Druel RPG
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Druel RPG

Dla tych, którzy od magii oczekują więcej...
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Cmentarz Zapomnianych

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Hostur
Legenda
Hostur


Liczba postów : 29
Join date : 06/04/2014

Cmentarz Zapomnianych Empty
PisanieTemat: Cmentarz Zapomnianych   Cmentarz Zapomnianych I_icon_minitimeSob Kwi 12, 2014 8:27 pm

Na tym cmentarzu w większości pochowane są osoby, o których już się nie pamięta, nie zna się ich mocy, ani historii. Mało kiedy wpadają tutaj też szamani czy nekromanci. Zazwyczaj uważają, że nie ma tu czego szukać. Cmentarz jest zaniedbany, a większość napisów na nagrobkach nieczytelnych.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Kolejne jęki zapomnianych dusz. I znów Hostur pomyślał o tym, jak bardzo jest nienormalny. Ale szybko rozwiał te myśli ze swego poczochranego łba. Podniósł wzrok swych oczu i przesunął nim po niemal całym cmentarzu.
-Niewiele tu tego zostało.
Pomyślał o wszystkich już pustych nagrobkach i zapyziałym, zniszczonym cmentarzu. Fakt, większość duchów, które były tu do niedawna, zostały pożarte lub zniszczone przed różne stwory. Ci którzy tu przetrwali i wciąż czekają często też popadali w obłęd i sami niszczyli siebie. Zostali najsilniejsi, oraz tacy, którzy desperacko trzymali się swego grobu w nadziei, że kiedyś ktoś ich wskrzesi. W czasach, w których żył Hostur, nic nie było wiadomo na temat nekromantów. Dlatego też nie oczekiwał na nikogo. To tylko bajki, żeby duszom żyjącym na ziemi było lżej. Skoro już nawet szamani tu nie zaglądają, zatem jak można wierzyć w nekromantów!?
Znów przesunął wzrokiem po cmentarzu, na kilka spanikowanych dusz. To mieli być Ci wielcy wojownicy i magowie, o których niegdyś słyszał? Żałosne... Ściągnął brwi i zwinnie zeskoczył ze swego nagrobka, na którym siedział każdego niemal dnia. Przemieszczał się po cmentarzu znudzonym krokiem, czasem pomógł jakiejś roślince się podnieść, dzięki swojej magii, czasem skądś zmiótł liście dzięki swej magii powietrza, no i tak niemal każdego dnia. Był więcej niż znudzony, w sumie... Może powinien dać się pożreć jakiejś Lichy i mieć w końcu święty spokój? A może gdzieś w głębi duszy wierzył w te bajki o Nekromantach i czekał? Kto wie...?
Wrócił na swój nagrobek. Przyjrzał się startym napisom, zaraz jednak usiadł i zamknął oczy, starając się zapaść w sen. Nie udało się przez te wszystkie lata, ale kto wie? Może w końcu się uda? Głupia nadzieja, na normalne życie...
Powrót do góry Go down
Niyati
Mystery
Niyati


Liczba postów : 10
Join date : 06/04/2014

Cmentarz Zapomnianych Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz Zapomnianych   Cmentarz Zapomnianych I_icon_minitimeNie Kwi 13, 2014 4:41 pm

Jednak nie każdy zapomniał o tym cmentarzu. Mimo iż nie był on jedyny, to Niyati odwiedzała wszystkie z ciekawości. Poza ciekawością to było jej zadanie, w końcu nie każdy ma taką rangę w wiosce. Sprawdzała czy wszystko w porządku z duszami, które są na cmentarzu i zostały w jakiś sposób zatrzymane na ziemi bez szansy na niebo czy piekło. Z jednej strony to musi być smutne i męczące, a z drugiej niektóre duchy wierzyły w to, że Nekromanci wybiorą właśnie je i znów powrócą do życia jak za dawnych czasów. Najgorsze jest to, że Ci cholerni nekromanci nie ożywali ich z dobrej woli, tylko dla swych korzyści. A szczątki, które są wskrzeszane przez naprawdę złego nekromantę zazwyczaj mają w sobie więcej zła niż dobra. No chyba, że za życia i tak był niezłym sukinsynem wtedy nie ma dla niego ratunku. Przechodząc tak przez groby wyczuwała bardzo dużo duchów kręcących się tu. Jedne chcą być widziane, inne nie. To nie zależy od szamanów. W końcu zatrzymała się przy jednym nagrobku i zamyśliła czytając go uważnie. Niektórzy z nich zaprawdę byli dobrzy... Szkoda, że tak szybko opuścili ten świat.
Powrót do góry Go down
Hostur
Legenda
Hostur


Liczba postów : 29
Join date : 06/04/2014

Cmentarz Zapomnianych Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz Zapomnianych   Cmentarz Zapomnianych I_icon_minitimeNie Kwi 13, 2014 4:53 pm

Większość duchów z tego cmentarza i tak już nie istnieje. Została jak wcześniej było to wspomniane, zjedzona lub przeniesiona na drugą stronę przez Lich'a. Cała reszta najzwyczajniej w świecie się pochowała. Chcieli być tacy super tajemniczy, bo pomyśleli, że przyszedł nekromanta. Tylko Hostur siedział na swoim nagrobku, starając się usilnie zasnąć. Słysząc tu jednak kogoś, no i czując, że ta osoba nie jest duchem, nieco się zdziwił. Zaraz jednak przybrał swój normalny kamienny wyraz twarzy i zerknął na grób, który oglądała. Chyba jedynie tak dobrze zachowany, ale był jednym z pierwszych, który został zabrany. Cóż za ironia prawda? Nie odezwał się, bo i po co? Przesunął wzrokiem po cmentarzu, zaśmiał się pod nosem tylko i na powrót zamknął oczy. Dziewczyna pewnie ich nawet nie widzi... Znów na usta cisnęło mu się jedno słowo...
"Żałosne" - O właśnie to. Poruszał palcami w białej rękawiczce powoli bawiąc się wiatrem, który wirował wraz z liśćmi dookoła Niego, a potem dookoła grobu, zataczał takie kręgi przy kilku grobach, a potem odpędził wiatr od siebie. Skierował wzrok złotych oczu w stronę nieba. Zachmurzone jak zawsze, tak samo smutne i szare jak zawsze. Czasami zastanawiał się, czy nie poddać się tej lichy i mieć święty spokój? Tak, coraz częściej stwierdzał, że to dobry pomysł...
Powrót do góry Go down
Niyati
Mystery
Niyati


Liczba postów : 10
Join date : 06/04/2014

Cmentarz Zapomnianych Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz Zapomnianych   Cmentarz Zapomnianych I_icon_minitimeNie Kwi 13, 2014 5:11 pm

To mogło być dla niektórych niezłą niespodzianką, bowiem widziała je bez względu na to czy chciały tego, czy nie. Taki bonus. I właśnie ten jeden przyciągnął jej całkowitą uwagę. Dążył do tego? Nie, wygląda na takie, który ma dość. W sumie nie ma się mu co dziwić! Komu chciałoby się siedzieć tyle w tak nieprzyjemnym miejscu. Tak, jak ona wtedy z zimną i... Podeszła do niego wolno z poważną miną jak zwykle.
- Witaj.
Powiedziała stojąc przed nim i przyglądając mu się przez chwilę. Zaraz rozejrzała się wokół, aby jeszcze raz popatrzeć na te niektóre dusze. Naprawdę, niektórym przydałoby się pójście do góry, albo nawet na dół. Zaraz jednak wróciła spojrzeniem na mężczyznę. Wcale nie był stary, a wręcz przeciwnie. Był młody i przystojny. Właśnie dlatego nie cierpi patrzeć na niektóre dusze... Żeby tacy przystojni umierali, toż to niedorzeczne. Zaśmiała się w myślach, a kącik jej ust drgnął, jakby chciał unieść się do góry. Oczywiście nie pozwoliła na to, bo duch mógł to odebrać w każdy możliwy sposób. Najprędzej obrazę i drwinę, a tego nie chciała.
Powrót do góry Go down
Hostur
Legenda
Hostur


Liczba postów : 29
Join date : 06/04/2014

Cmentarz Zapomnianych Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz Zapomnianych   Cmentarz Zapomnianych I_icon_minitimeNie Kwi 13, 2014 5:19 pm

Widząc dziewczynę i to jak intensywnie się w Niego wpatruje zlazł z nagrobka i stanął przed nią. Skłonił się jak to wypadało osobie dobrze urodzonej i o dobrych manierach.
-Witaj Pani.
Powiedział naprawdę niskim głosem. Jakby mruczał, ale ten głos, był naprawdę miły dla ucha.
-Nie powinna się Pani zapuszczać tu tak samotnie.
Zauważył prostując się. Teraz to on z zaciekawieniem się jej przyglądał, aczkolwiek tego zaciekawienia po sobie nie pokazywał. Jak zawsze z resztą. Ciekawe jakiej to była rasy? Na człowieka nie wyglądała nawet trochę, chyba, że tak dobrze się z tym maskuje czy coś? Dajcie spokój, jak przez te 120 lat wszystko się zmieniło. Za Jego czasów kobieta z białymi włosami, była uznawana za pomiot szatański i zazwyczaj się ją paliło lub topiło... Cóż sam raz musiał oddać w królewskie łapy taką kobietę. Ale cóż... Potem okazało się, że faktycznie była demonem, czy tam wiedźmą, w każdym bądź razie parała się czarną magią i urokami. Wracając jednak do stojącej przed nim dziewczyny, czy też raczej młodej kobiety... Była naprawdę śliczna i miała niespotykaną urodę. Przynajmniej po śmierci może chociaż troszkę pocieszyć swoje oczka takimi widokami. Ciekawe czy jeszcze kiedyś będzie mu dane oglądać jakąkolwiek kobietę? Albo poczuć ciepło cudzego ciała... Tak dobrze myślicie, Hostur już nie raz za życia zasmakował w rozkoszy płynącej z seksu, ale o tym głośno się nie mówi, bo to w złym guście, więc ciii...
Powrót do góry Go down
Niyati
Mystery
Niyati


Liczba postów : 10
Join date : 06/04/2014

Cmentarz Zapomnianych Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz Zapomnianych   Cmentarz Zapomnianych I_icon_minitimeNie Kwi 13, 2014 5:42 pm

Był doprawdy urzekający. Chociaż następne zdanie naprawdę zabrzmiało śmiesznie w jej przypadku.
- Toż to moja rola mój drogi, aby zapuszczać się w takie miejsca. Niektóre dusze stale wymagają obserwacji, już niejednokrotnie były przypadki takie, w których ktoś ich nie dopilnował, a skutki były tragiczne.
Odparła z cieniem uśmiechu na ustach. Oj tak, wtedy to się Łącznik nieźle zdenerwował, a osoba pełniąca funkcję przy cmentarzach miała niezły wykład na temat tego jak powinno się doglądać innych i sprawować opiekę.
- Nazywam się Niyati. Nie jestem jedną z nekromantek, a z szamanek.
Przedstawiła się, aby zapewnić go, że nie jest jedną z tych czarnych i złych osób. Chociaż i tak większość pewnie liczyła na taką nekromantkę. To w pewnym sensie zrozumiałe. A według niej to powinni się nawet radować z przybycia szamanki.
Powrót do góry Go down
Hostur
Legenda
Hostur


Liczba postów : 29
Join date : 06/04/2014

Cmentarz Zapomnianych Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz Zapomnianych   Cmentarz Zapomnianych I_icon_minitimeNie Kwi 13, 2014 5:52 pm

Czyżby szamanka? A to ciekawe! Pierwszy raz w sumie widzi kogoś z przedstawicieli tej grupy. Chociaż niegdyś chętniej zaglądali na ten cmentarz. Przynajmniej tak przebąkiwały inne duchy. Pozwolił jej skończyć całą wypowiedź, a potem pokręcił głową z lekkim niedowierzaniem.
-Jestem Lord Hostur, jedyny syn Hurdl'a i uniżony sługa Maksa X, króla Południa. Miło mi Cię poznać.
Przedstawił się wpierw tak jak zawsze. Tak jak był uczony.
-Trochę się spóźniłaś szamanko. Większość tutejszych dusz, została już zabrana na drugą stronę. Zostały te, które mają się męczyć, lub te które się bronią. A w bajki o nekromantach i tak nie wierzę.
Wyjaśnił jej "opierając" się o swój nagrobek, chociaż po prawdzie to lewitował kilka centymetrów nad ziemią, a opierał się o powietrze. Chciałby znów poczuć powiew wiatru na skórze, a nie tylko wyobrażać sobie jak to jest. Spod rękawa płaszcza ukazały się runy, na Jego skórze. Szamani, którzy byli blisko elfów, dobrze powinni je znać i wiedzieć, do czego służą, ciekawe czy i ta dziewczyna wie?
Powrót do góry Go down
Niyati
Mystery
Niyati


Liczba postów : 10
Join date : 06/04/2014

Cmentarz Zapomnianych Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz Zapomnianych   Cmentarz Zapomnianych I_icon_minitimeNie Kwi 13, 2014 6:11 pm

Lord? Jakim cudem udało jej się spotkać Lorda? Przez chwilę myślała, że to zwykły duch, który nie wyróżnia się niczym, a jednak... Udało jej się spotkać takiego niesamowitego osobnika.
- To zaszczyt poznać kogoś tak niesamowitego. Muszę przyznać, że znam tylko kilku takich prawdziwych lordów.
Wysłuchała jego słów i trochę się dziwiła, że zaprzestał mieć nadzieję na to, że ktoś w końcu go wybierze i uczyni ponownie człowiekiem.
- Wybacz, ale muszę się nie zgodzić z twoimi słowami. To nie są bajki. Nekromanci istnieją, w końcu my Szamani też jak widać. Co do dusz, to niezmiernie się raduję z tego powodu, iż zostały zabrane nareszcie na drugą stronę. Nie oznacza to jednak, że mogę sobie odpuścić i zaprzestać przychodzić na cmentarze. Nawet te które walczą i mają się męczyć zasługują na opiekę.
Odparła pewna swych słów. Nigdy nie można się poddawać, to jest pierwsza zasada jeśli chodzi o walkę. A nawet jak nie walczysz, to musisz mieć nadzieje inaczej staniesz się kompletnym duchem, który nie potrafi się porozumiewać. Taki los jest chyba najgorszy... W każdym razie była delikatnie zaintrygowana jego osobą co nie zdarza się często i przyglądała mu się dalej, oczywiście dyskretnie.
Powrót do góry Go down
Hostur
Legenda
Hostur


Liczba postów : 29
Join date : 06/04/2014

Cmentarz Zapomnianych Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz Zapomnianych   Cmentarz Zapomnianych I_icon_minitimeNie Kwi 13, 2014 7:06 pm

-Nic we mnie wyjątkowego, w końcu jestem martwym lordem od 100 lat.
Zauważył uśmiechając się łagodnie. Brakowało mu rozmowy z inną osobą. Zazwyczaj milczał no i ciężko go było przekonać do konwersacji, ale Szamance się udało. Może to przez jej wygląd? A może od tak? Kto wie? Tylko i wyłącznie Hostur, a nie ma zamiaru tego zdradzać.
-Zostały zabrane, lub pożarte dla większej siły.
Powiedział niemal od razu po jej wypowiedzi. Opuścił dłonie luźno, wzdłuż swojego ciała.
-Więc jak widać ja walczę, chociaż właściwie nie wiem, po co? Dostrzegam coraz częściej swą niemoc, oraz niechęć do takiego żywota, niekiedy nawet czekam na tego licha, a gdy przychodzi, staję w swej obronie. Dziwne prawda?
Spytał. Odwrócił wzrok ku całej reszcie nagrobków.
-A oni? Niegdyś tacy wielcy i dumni, uczyłem się o nich, a teraz? Uciekają jak szczury.
Mruknął bardziej do siebie niż do szamanki.
Powrót do góry Go down
Niyati
Mystery
Niyati


Liczba postów : 10
Join date : 06/04/2014

Cmentarz Zapomnianych Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz Zapomnianych   Cmentarz Zapomnianych I_icon_minitimeNie Kwi 13, 2014 7:36 pm

- Ależ jesteś wyjątkowy, nawet jeśli jesteś martwy.
Słuchając go miała jedno wrażenie.
- Ty chcesz żyć.
I tyle miała do powiedzenia. Nieważne jakby się tłumaczył i jaką by odczuwał niechęć, to że walczy oznacza chęć życia. Gdyby było mu wszystko jedno i nie chciałby dalej błąkać się po tej beznadziejnej ziemi dawno dałby się pożreć.
- Nie każdy ma tyle siły, aby nadal trwać w takim stanie i mieć nadzieję na nowe życie. Nawet jeśli za życia byli sławni to po śmierci mogą okazać się właśnie tacy.
Słyszała jego ostatnie słowa, więc nie zatrzymała swych słów i pozwoliła im płynąć. Tak to właśnie jest i tego nie da się zmienić. Dlatego też nekromanci bardzo uważnie dobierają sobie umarłych. Zamyśliła się i stała tak nieruchomo patrząc w drzewo.
- Hmm, chyba, że chciałbyś zostać przeniesiony na inny cmentarz.
Mruknęła cicho pod nosem.
Powrót do góry Go down
Hostur
Legenda
Hostur


Liczba postów : 29
Join date : 06/04/2014

Cmentarz Zapomnianych Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz Zapomnianych   Cmentarz Zapomnianych I_icon_minitimePon Kwi 14, 2014 4:13 pm

Wysłuchał jej uważnie. Może i miała rację? Może faktycznie w głębi duszy, chciał zostać na tym przylądku i żyć. Ale nie w ten sposób. Nie jako duch. Chciałby być znów tym potężnym magiem, którym był, nim wszyscy o nim zapomnieli i odstawili na zakurzoną półkę.
-Przeniesiony? Nie... Tego uczynić nie mogę.
Wyciągnął palec i wskazał na piękną, zdobioną, jednak już nieco zniszczoną kryptę.
-Tam leży moja rodzina, mimo, że mnie nikt nie pamięta, nie wiedzą już, że byłem ich synem i nie znają moich zasług dla królestwa, to wciąż niehonorowo byłoby zostawić ich tu samych.
Zauważył i opuścił dłoń. Oparł się z powrotem o nagrobek. Uśmiechnął się łagodnie do dziewczyny. Przed jej stopami wyrosły piękne polne kwiaty, już z góry ułożone w bukiet.
-Proszę Pani, to dla Ciebie.
Powiedział. Jednak z przyczyn oczywistych, nie mógł jej podać owych kwiatów. Niestety musi się dziewczyna schylić sama. Och, jak on się z tym źle czuł, wierzcie mi. Naprawdę czuł się pohańbiony...
Powrót do góry Go down
Niyati
Mystery
Niyati


Liczba postów : 10
Join date : 06/04/2014

Cmentarz Zapomnianych Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz Zapomnianych   Cmentarz Zapomnianych I_icon_minitimePon Kwi 14, 2014 4:50 pm

- Och, rozumiem.
Czyli dlatego nie chce opuścić tego cmentarza. W sumie, to pewnie na jego miejscu postąpiłaby tak samo jeśli chodzi o matkę. Dzięki niebiosom, że nie jest duchem, bo jednak nie wytrzymałaby towarzystwa swej rodzicielki. Jej chwilowe rozmyślania przerwały jego słowa i kwiaty, które ujrzała przed sobą.
- Bardzo dziękuję, Lordzie.
Dla niej to nie było krępujące i znakomicie wiedziała, czemu on nie może. Każdy głupi zapewne by się domyślił, a jeśli nie... to powinien zacząć używać mózgu. Powoli się schyliła i podniosła kwiaty przyglądając się im jeszcze uważniej niż wcześniej. Rzeczywiście jego moc jest wielka... Wie, że ma swoje obowiązki, lecz na razie ma ochotę zostać tu i tak zrobi.
- Mam nadzieję, że moje przybycie chociaż odrobinę sprawiło Ci radość.
Miała jeszcze dodać, że umocniło wiarę w to, iż jest szansa dla niego. Absolutnie nie skreśla nikogo z pozostałych, po prostu jak wiadomo Ci z większą mocą zawsze są chętniej wybierani. Co nie oznacza, że dla tamtych nie ma nadziei. A tak poza tym, to naszła ją chęć na głębsze poznanie go. Jak widać, nawet duchy mogą być ciekawe.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Cmentarz Zapomnianych Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz Zapomnianych   Cmentarz Zapomnianych I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Cmentarz Zapomnianych
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Druel RPG :: Tereny Wolne :: Cmentarze-
Skocz do: